Pacyfiści i Anarchiści

Love and Peace

Forum Pacyfiści i Anarchiści Strona Główna -> Pacyfizm -> Granica pacyfizmu
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Granica pacyfizmu
PostWysłany: Wto 16:51, 09 Gru 2008
Heidelbeere
Gość

 





Wydaje mi się , że pacyfizm jest dla wszystkich... Przynajmniej dla tych, dla których wojny i przemoc to nie rozwiązanie konfliktu, prędzej pogłębienie nienawiści. Zawsze mi się wydawało że 'dobrego pacyfistę' powinno cechować własnie brak nienawiści w stosunku do ludzi, zwierząt itp.
I to wszystko nie zależy od tego jakie choćby moralne podejście mamy do życia, w co wierzymy.
Wydaje mi się że to jest jak z każdą subkulturą, przecież można być np. punkiem a nie mieć irokeza i wszedzie znaków anarchii itp.
Wyraźną różnicą między subkulturą a pacyfizmem jest pewna granica w tym 2. W subkulturach nie ma żadnych ograniczeń, a w pacyfiźmie choćby to że nie można nienawidzieć <oczywiscie wg.mnie>.
Przez długi czas wydawało mi się, że zostałam pacyfistką. Wojny i przemoc zawsze były dla mnie czymś nieludzkim, byłam temu przeciwna.

Zastanawiam się czy jest w tym jakaś granica... I że tak łatwo ją przekroczyć. Zdałam sobie sprawę, że jest osoba ktorej 'bardzo nielubie'<zeby nie powiedziec ze nienawidze> za to co mi zrobila, na dodatek z mojej 'bliskiej' rodziny. Być może granicę już przekroczyłam, ale sama juz nie wiem co o tym mysleć... Ktos ma jakiś pomysł?
Pozdrawiam =*
Granica pacyfizmu
Forum Pacyfiści i Anarchiści Strona Główna -> Pacyfizm
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin